Ekspresy ciśnieniowe wyposażone w malowniczą kolbę kojarzą się nierozerwalnie z popisami profesjonalnego baristy, który sprawnie przygotowuje idealnie proporcjonalne Latte Macchiato lub rysuje malownicze szlaczki na piance Cappuccino. Tak jakby osławiona kolba miała jakikolwiek wpływ na sprawność czy doświadczenie kawowego mistrza... Mniejsza jednak o większość i pomijając złośliwości – najważniejsze jest to, że ekspresy do kawy z uchwytem filtra (to jest – z popularną kolbą) na czele robią wrażenie bardzo wyspecjalizowanych i horrendalnie luksusowych.
Zelmer 13Z014 Piano, ekspres ciśnieniowy o kosmicznym, srebrzystym designie urozmaiconym wspomnianą, bardzo klasyczną kolbą, jest jednak zaprzeczeniem podpartego doświadczeniem profesjonalizmu i wyrafinowanego (i bardzo kosztownego, rzecz jasna) luksusu. Bo Zelmer 13Z014 Piano to po prostu tani, kosztujący niespełna 250 zł gadżet kawowy, który od całej reszty kuchennych zabawek różni się zadziwiającą funkcjonalnością!
Prawdopodobnie wszystko o ekspresach ciśnieniowych do kawy. Ceny ekspresów ciśnieniowych, rankingi, modele i rodzaje ekspresów ciśnieniowych, opinie i porady....
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą ekspresy do kawy. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą ekspresy do kawy. Pokaż wszystkie posty
poniedziałek, 21 stycznia 2013
niedziela, 16 września 2012
Rankingi ekspresów – czy warto z nich korzystać?
Dlaczego lubimy się ścigać, oceniać,
recenzować? O tym wypowiedziałby się najbardziej merytorycznie
Papcio Freud. Zamiast jednak nasłuchiwać głosów zza grobu –
należy bezwzględnie rozważyć rację bytu wszelkich, modnych
ostatnio rankingów. Zwłaszcza rankingów polecających lub
odradzających zakup sprzętów elektronicznych czy wyposażenia z
rodziny AGD. Oceny i wskazówki świeżych nabywców drogich
telewizorów, mikserów czy laptopów mogą z jednej strony pomóc w
dokonaniu zakupowego wyboru lub ostrzec przed ukrytymi niedoróbkami,
możliwymi do wykrycia jedynie w praktyce błędami technicznymi czy
problematycznymi, pojawiającymi się znienacka usterkami. Nie
inaczej jest też w temacie ekspresów do kawy, które także są
szeroko oceniane i umiejscawiane w rankingach.
Teoretycznie, warto na takie zestawienia badawczo spoglądać. W praktyce jednak, w przypadku chęci dokonania zakupu ekspresu do kawy, rankingi mogą być bardzo zwodnicze. Dlaczego? Przyjrzyjmy się jednemu z najpopularniejszych zestawień, umieszczonemu w ramach serwisu porównującego ceny dostępnego w sklepach i na aukcjach internetowych sprzętu.
Teoretycznie, warto na takie zestawienia badawczo spoglądać. W praktyce jednak, w przypadku chęci dokonania zakupu ekspresu do kawy, rankingi mogą być bardzo zwodnicze. Dlaczego? Przyjrzyjmy się jednemu z najpopularniejszych zestawień, umieszczonemu w ramach serwisu porównującego ceny dostępnego w sklepach i na aukcjach internetowych sprzętu.
Etykiety:
ekspres ciśnieniowy,
ekspresy ciśnieniowe,
ekspresy do kawy
sobota, 8 września 2012
Russell Hobbs, czyli poranna kawa z brytyjskiej pompy
O Wyspiarzach powiedzieć można wiele – że żyją we mgle, że
są stereotypowo pompatyczni i że gadają tak, jakby mieli w ustach
potężną spiżarnię zachomikowanego na zimę makaronu. Wśród
tych ogólników – plącze się jedna niewiadoma. Kawowa
niewiadoma, rzecz jasna. Bo czy w codziennym życiu spożywających
hektolitry herbaty „Five o'clocków zakichanych” (jak
pieszczotliwie Anglików nazywał filmowy Franciszek Dolas) jest
miejsce na filiżankę małej czarnej lub na pobudzającą dawkę
popołudniowego cappuccino? Oczywiście, że jest! Tyle tylko, że
Brytyjczycy popijają kawunię w jedynie sobie zrozumiałym, powolnym
tempie, z wielkim namaszczeniem i z niepowtarzalną klasą. A
wszystko w rytm sączących się majestatycznie wprost z ekspresów
marki Russell Hobbs kropel aromatycznego naparu.
Ekspresy do kawy Russell Hobbs to względna nowość na naszym rynku. Zwłaszcza ekspresy ciśnieniowe, promowane przez firmę od niedawna. Tak się bowiem składa, że ta popularna na Wyspach marka, działająca od 60 lat, stawiała zwykle nie na modę czy nowoczesność, ale na klasyczny, angielski szyk. Stąd też, z linii produkcyjnych spływały dotychczas wprost do rąk fanów Russell Hobbs głównie ekspresy przelewowe i zaparzarki, a na pierwszy, seryjnie sprzedawany i dostępny w Polsce ekspres ciśnieniowy - musieliśmy poczekać spory kawałek czasu.
Ekspresy do kawy Russell Hobbs to względna nowość na naszym rynku. Zwłaszcza ekspresy ciśnieniowe, promowane przez firmę od niedawna. Tak się bowiem składa, że ta popularna na Wyspach marka, działająca od 60 lat, stawiała zwykle nie na modę czy nowoczesność, ale na klasyczny, angielski szyk. Stąd też, z linii produkcyjnych spływały dotychczas wprost do rąk fanów Russell Hobbs głównie ekspresy przelewowe i zaparzarki, a na pierwszy, seryjnie sprzedawany i dostępny w Polsce ekspres ciśnieniowy - musieliśmy poczekać spory kawałek czasu.
poniedziałek, 13 sierpnia 2012
Historia ekspresu do kawy
Ekspres do kawy kojarzony jest z nowoczesnością i wygodą.
Parzenie w nim kawy daje nam poczucie luksusu, podążania z duchem
czasu i postępem technologicznym. Niewielu jednak wie, że
urządzenie, którym o poranku zaparzamy ulubioną espresso, wcale
nie jest dzieckiem współczesności i liczy już sobie ponad 100
lat.
Wszystko zaczęło się we Francji w 1711 roku, gdzie pierwsze próby parzenia kawy polegały na prostym zalewaniu zmielonych ziaren gorącą wodą. Dzbanek z przykrywką uwalniający aromat i smak świeżo zmielonej kawy bardzo szybko zdobył uznanie i królował w Europie przez najbliższe 100 lat, aż do 1800 roku, kiedy to wyparty został przez dzbanek de Belloya, nieoficjalnie określany jako prototyp pierwszego ekspresu do kawy. Sześć lat później amerykańsko brytyjski naukowiec Benjamin Thompson poszedł o krok dalej i stworzył pierwszy zaparzacz z sitkiem ubijającym.
Wszystko zaczęło się we Francji w 1711 roku, gdzie pierwsze próby parzenia kawy polegały na prostym zalewaniu zmielonych ziaren gorącą wodą. Dzbanek z przykrywką uwalniający aromat i smak świeżo zmielonej kawy bardzo szybko zdobył uznanie i królował w Europie przez najbliższe 100 lat, aż do 1800 roku, kiedy to wyparty został przez dzbanek de Belloya, nieoficjalnie określany jako prototyp pierwszego ekspresu do kawy. Sześć lat później amerykańsko brytyjski naukowiec Benjamin Thompson poszedł o krok dalej i stworzył pierwszy zaparzacz z sitkiem ubijającym.
Etykiety:
ekspres do kawy,
ekspresy do kawy,
parzenie kawy
Subskrybuj:
Posty (Atom)