Pokazywanie postów oznaczonych etykietą DeLonghi BCO 260 CD. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą DeLonghi BCO 260 CD. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 21 stycznia 2013

Kawowa kombinatoryka: DeLonghi BCO 260 CD

Na ekspresy ciśnieniowe ze średniej półki narzekać można w nieskończoność – że mają słabą moc, że ciśnienie nie tak wysokie, jak powinno być, że są głośne, że niewspółmiernie drogie, że zdecydowanie zbyt awaryjne. Tak samo zresztą psioczyć można na ekspresy do kawy z rodziny modeli przelewowych, które notorycznie wymagają niczym niezapowiedzianego czyszczenia, które się nagrzewają i które cedzą napar z prędkością co najwyżej ślimaczą. Mimo to, świat kawoszy podzielił się już dawno na amatorów przelewówek i ciśnieniówek, a oba te obozy – mimo wielu niedoskonałości sprzętowych – będą bronić swoich wyborów do ostatniej kropli czarnego naparu. Albo będą się wykłócać z domownikami i udowadniać jednoczesną wyższość espresso nad kawą przelaną (względnie – vice versa).