poniedziałek, 21 stycznia 2013

Zelmer 13Z014 Piano, czyli tanie kawowanie

Ekspresy ciśnieniowe wyposażone w malowniczą kolbę kojarzą się nierozerwalnie z popisami profesjonalnego baristy, który sprawnie przygotowuje idealnie proporcjonalne Latte Macchiato lub rysuje malownicze szlaczki na piance Cappuccino. Tak jakby osławiona kolba miała jakikolwiek wpływ na sprawność czy doświadczenie kawowego mistrza... Mniejsza jednak o większość i pomijając złośliwości – najważniejsze jest to, że ekspresy do kawy z uchwytem filtra (to jest – z popularną kolbą) na czele robią wrażenie bardzo wyspecjalizowanych i horrendalnie luksusowych.
Zelmer 13Z014 Piano, ekspres ciśnieniowy o kosmicznym, srebrzystym designie urozmaiconym wspomnianą, bardzo klasyczną kolbą, jest jednak zaprzeczeniem podpartego doświadczeniem profesjonalizmu i wyrafinowanego (i bardzo kosztownego, rzecz jasna) luksusu. Bo Zelmer 13Z014 Piano to po prostu tani, kosztujący niespełna 250 zł gadżet kawowy, który od całej reszty kuchennych zabawek różni się zadziwiającą funkcjonalnością!

Kawowa kombinatoryka: DeLonghi BCO 260 CD

Na ekspresy ciśnieniowe ze średniej półki narzekać można w nieskończoność – że mają słabą moc, że ciśnienie nie tak wysokie, jak powinno być, że są głośne, że niewspółmiernie drogie, że zdecydowanie zbyt awaryjne. Tak samo zresztą psioczyć można na ekspresy do kawy z rodziny modeli przelewowych, które notorycznie wymagają niczym niezapowiedzianego czyszczenia, które się nagrzewają i które cedzą napar z prędkością co najwyżej ślimaczą. Mimo to, świat kawoszy podzielił się już dawno na amatorów przelewówek i ciśnieniówek, a oba te obozy – mimo wielu niedoskonałości sprzętowych – będą bronić swoich wyborów do ostatniej kropli czarnego naparu. Albo będą się wykłócać z domownikami i udowadniać jednoczesną wyższość espresso nad kawą przelaną (względnie – vice versa).